Od pomysłu do filmu #1: Astrópía
Uznali, że to świetny pomysł na film. Obaj zaczęli pracować nad scenariuszem, znaleźli producenta, a producent reżysera – Gunnara Björna Guðmundssona. Gunnar Björn Guðmundsson orzekł, że to zarazem najlepszy i najgorszy scenariusz, jaki czytał. Koncept był genialny, ale tekst wymagał wielu poprawek. Tak więc Otto Geir Borg i jego przyjaciel Johann Ævarow Grímsson spędzili trzy lata cyzelując scenariusz. Później poszło z górki – casting, 25 dni zdjęciowych, montaż i całość zwieńczona premierą filmu 22 sierpnia 2007 roku o godzinie 20:21.
Nie było na niej reżysera, bo pojechał z żoną do szpitala. W tej samej minucie przyszła na świat jego córka.
Film Astrópía wtargnął na szczyt Box-Office'u w Islandii, dopiero po kilku tygodniach został zepchnięty przez produkcje z Hollywood.
Komentarze
Prześlij komentarz